AKTUALNOŚCI

Aktualności

/ Polska

Zadbaj o swój sprzęt

Wydawałoby się, że każdy z nas wie jak zadbać o swój sprzęt golfowy i jest to prosta sprawa, jednak co chwila robię naprawy kijów, których golfiści mogli by uniknąć gdyby tylko trochę bardziej o nie zadbali.

Każdy kij zbudowany jest z główki, shaftu i gripu i każda z tych części musi być odpowiednio traktowana podczas gry i jak i po rundzie golfa.

Jak zadbać o główki naszych kijów aby przez długi czas wyglądały jak nowe:

–nigdy nie graj brudnym kijem, piasek i brud działają jak papier ścierny, więc starajmy się przed każdym uderzeniem sprawdzić czy lico kija jest czyste. Dodatkową korzyścią będzie też optymalna odległość – brudny kij zawsze zagra krócej!

–Nigdy nie graj brudną piłką, efekt jest taki sam jak przy brudnym kiju.

–Sprawdź czy rowki „grooves” są czyste bez piachu i brudu, pierwszą korzyścią będzie możliwość zatrzymania piłki na greenie szczególnie przy grze z wedgy. Rowki też zostaną ostre dłużej, więc nie będziemy musieli ich tak często wymieniać.

                                                 

–Staraj się mieć woody zawsze w pokrowcu (headcover), główki woodów łatwo porysować. Nie będzie miało to może wpływu na naszą grę, ale nie będziemy zadowoleni widząc nasze nowe „cacko” porysowane od uderzania kija o kij w torbie golfowej.

–Zawsze umyj kije po rundzie granej na świeżo nawożonym polu golfowym. Nawozy niszczą powłoki lakierów, odbarwiają plastik i tworzywa sztuczne z których zrobione są nasze kije. Widziałem już odbarwione kije golfowe, które nie zostały umyte po rundzie z nawozami i niestety jest to raczej proces  nieodwracalny.

–Jeżeli masz kute kije sprawdź raz na kilka miesięcy ich loft i lie. Miękka stal lubi się odkształcać przy mocnych uderzeniach, więc należy sprawdzić raz na jakiś czas czy kąty w naszych kijach są ciągle te same. Jeżeli zauważymy, że np. 7 i 6 grają na podobną odległość sprawdźmy u naszego Pro czy przypadkiem ich loft się nie zmienił. 

                                                   

           

Jak zadbać o nasze shafty

W torbie golfowej mamy dwa rodzaj shaftów: grafitowe i stalowe, każdy z nich wymaga innego traktowania.

–Grafitowe shafty są bardziej elastyczne i sprężyste ale mają jedną wadę - nawet przy małych uszkodzeniach  mechanicznych potrafią pęknąć jak przysłowiowa „ marchewka”. Nie jednemu z nas zdarzyło się zobaczyć lecącą główkę wooda po nie trafionym uderzeniu.  Początkujący gracze bardzo często nie trafiają w piłkę licem kija a shaftem przy samej główce. Bardzo często wtedy dochodzi do uszkodzenia struktury shaftu i przy tak dużych przeciążeniach jakim jest uderzenie w piłkę, shaft zwyczajnie się łamie.

–Im więcej grasz tym częściej zmieniaj torbę golfową. Torby golfowe podzielone są na sektory, tak aby można sobie poukładać kije. Przegrody są oddzielone od siebie „żeberkami”. Te właśnie żeberka, które są wyścielone czymś miękkim, wycierają się z biegiem użytkowania i po jakimś czasie zaczynają nam szlifować powłokę naszych grafitowych shaftów. Założę się że każdy z nas kiedyś zauważył czarne przebarwienie na shafcie ok. 20 cm od główki kija. Sprawdzajmy więc stan naszej torby i nie pozwólmy żeby przetarła nam nasze ulubione shafty. 

                                 

–Metalowe shafty wymagają trochę innej ochrony. Są one dużo bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne, ale dużo gorzej znoszą wilgoć i nawozy sztuczne. Shaft jest zbudowany ze stali chromowanej czyli takiej w której tylko powłoka chromowa jest nierdzewna, a środek już niestety nie. I tutaj jest cały problem z utrzymaniem naszego sprzętu w dobrej kondycji.

                      

  1. Największym wrogiem metalowych shaftów jest wilgoć. Kije powinniśmy przechowywać w suchych pomieszczeniach, a nie w zimnym garażu. Jeżeli kije myjemy nie zostawiajmy ich w wiadrze na kilka godzin, aby odmokły bo wtedy woda dostaje się pod ferrule i kłopot gotowy ( shaft pod ferullami jest przeszlifowany i szybko nam zardzewieje i po jakimś czasie tam właśnie się złamie).
  2. Bardzo częstym błędem popełnianym przez wielu graczy jest wbijanie tee w grip, przebijamy wtedy taśmę która zabezpiecza kija i wilgoć dostaje się do środka shaftu co w efekcie ułatwia rdzewienie kija od środka shaftu.
  3. Dobrym sposobem na konserwację metalowego shaftu jest przetarcie go raz na jakiś czas środkiem WD40 lub np. olejem maszynowym.

Jak zadbać o nasze gripy?

Grip to jest nasz jedyny kontakt z kijem i  powinniśmy go perfekcyjne dla nas dobrać a później o niego dbać aby służył nam jak najdłużej.

  • Przy dużej częstotliwości gry powinniśmy wymieniać je raz do roku
  • Raz na kilka rund powinniśmy je umyć środkiem, który je odtłuści np. płyn do mycia naczyń. Kij nie będzie się ślizgał w dłoniach.
  • Kiedy grip staje się twardy i śliski można go spróbować przetrzeć lekko papierem ściernym, tak aby odzyskał pierwotną strukturę.

 

Mam nadzieję, że po tych wskazówkach kije posłużą wam o kilka lat dłużej.
Pozdrawiam,
Tomasz Burandt